






Nie lubię oficjałek, to i rzadko bywam. A jeżeli już, to często zraża mnie do nich dyżurna od lat ich oprawa: sztandary, te poczty sztandarowe (wystąp!), egzaltowane deklamacje i patetyczne pieśni. Dotychczasowa ich sztampa, powtarzalność scenariuszy, przewidywalność dramaturgii i zdarzeń. W tym roku, w gorzowskiej Katedrze (podobno podobnie jak i w poprzednich latach) okazało się, że można jednak inaczej.
Reżyser uroczystego koncertu Krzysztof Borkowski – na co dzień właściciel renomowanej firmy Drawex z podgorzowskiego Dzierżowa – przygotował nam zdarzenie, którego programu, klimatu i przesłania nie powstydziłyby się centralne uroczystości z okazji kolejnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
W przepięknie na tę okazję udekorowanej Katedrze, tłumnie przybyli na uroczystość gorzowianie wysłuchali w skupieniu Koncertu, który na długo zapadnie im w pamięć. Bo oto były pieśni patriotyczne zaśpiewane porywająco przez Macieja Wróblewskiego, a i dwie części pięknego koncertu E-moll Fryderyka Chopina – żywiołowo zagrał je wspaniały pianista Stanisław Deja z Gdańska, z towarzyszeniem kwintetu smyczkowego z Zielonej Góry. Były też przepiękne deklamacje księdza Witolda Andrzejewskiego i Bożeny Pomykały-Kukorowskiej. Całości dopełniały pieśni w wykonaniu śpiewaczki Marii Chowańskiej, wzruszający śpiew dziecięcego zespołu Mini de Moll czy muzyczne dosmaczanie i popisy na fortepianie w wykonaniu Dawida Troczewskiego, na klarnecie o. Andrzeja Hardena czy na akordeonie Jarosława Buczkowskiego.
Przepięknie i wzruszająco zabrzmiała – niczym wisienka na torcie wykonana wspólnie przez artystów – melodia Andrzeja Kurylewicza ze znanego wszystkim, doskonale siedzącego w klimacie Koncertu, motywu muzycznego z kultowego już serialu telewizyjnego „Polskie Drogi”.
Nie sposób, a i pewnie nie trzeba wymieniać dopełniających całości wszystkich pozycji Koncertu. Było wzruszająco, dostojnie i uroczyście. Całość filmowała ekipa Telewizji Trwam, z zamiarem pokazania tej przepięknej, naszej, gorzowskiej uroczystości całej Polsce. Relacja 11 listopada o 12.20.
Po uroczystości pozostałem jeszcze chwilę w Katedrze. I oto okazało się, że uroczystego Koncertu wysłuchał z nami gorzowianin, więziony za działalność antykomunistyczną, przebywający od 28 lat na emigracji w Australii Stanisław Wicik. Człowiek niezwykle skromny, sam nie wspominający słowem o tym, że jest/był jednym z motorów budowy gorzowskiego pomnika Marszałka na koniu, tego pod którym dzisiaj, 11 listopada 2013, po uroczystej mszy (o 11.00) w Katedrze, odbędą się państwowe uroczystości rocznicowe. Bądźmy znów razem.
Andrzej Trzaskowski
foto Hanna Kaup
Fotorelacja:
http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2013-11-11_zaszumialo_nam_polska_1,
http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2013-11-11_zaszumialo_nam_polska_i_polska_to_pok,
« | grudzień 2023 | » | ||||
P | W | Ś | C | P | S | N |
1 | 2 | 3 | ||||
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |